Wczoraj pochowaliśmy naszą Tashu. Skończył się pewien etap w naszym życiu. Odeszła ostatnia z naszych 3 pierwszych malamutek, z którymi odkryliśmy pasję do sportu zaprzęgowego, które wychowywały z nami nasze córki, z którymi zaczęliśmy zmieniać nasze życie i zrozumieliśmy jaką drogą chcemy iść. Żegnaj Tashu…