Wczoraj późnym wieczorem, w zupełnych ciemnościach, Ana i Apacz mieli trening pełen emocji, nocnych odgłosów, wytężonego wzroku i pobudzenia do granic możliwości. Apacz ledwie nadążał za Aną, która w amoku goniła noc… 🙂
Wczoraj późnym wieczorem, w zupełnych ciemnościach, Ana i Apacz mieli trening pełen emocji, nocnych odgłosów, wytężonego wzroku i pobudzenia do granic możliwości. Apacz ledwie nadążał za Aną, która w amoku goniła noc… 🙂