» Rodzimy

Dodano: wtorek, 13 listopada 2012 roku, napisał(a): Ela Wydra

No to mamy porodówkę! Sunny rodzi, a Diana myśli, że to jej poród i zamiast malamuta to ona dyszy, kręci się w kółko, popiskuje i pcha na legowisko. Ja nie mogę na to patrzeć. Ona nie jest normalna! Ale wróćmy do Sunny: nasza dziewczyna chodzi „jak w zegarku”.  Dokładnie 63 dni dzieliło randkę od… porodu 😉 A Apacz jaki dumny !!! Gdy się dowiedział ile i jak wspaniałe dzieci wyprodukował, natychmiast wypiął swą dużą pierś i z energią rwał ziemię, aż kurz uniósł się ponad nim. Wszyscy zeszli mu z drogi i z szacunkiem udostępnili miskę zimnej wody, co by nowy tatuś się schłodził.

No to liczymy małe glutki, podziwiamy, oglądamy. Na razie niewiele różnią się od różowych świnek, ale róż im do twarzy 😉 Sunny jest dobrą mamą, troskliwie zajęła się maluszkami i za wszelką cenę udowadnia Dianie, że póki co, mamka jest zupełnie zbędna…


Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress