» Panienki Chi

Dodano: środa, 27 marca 2013 roku, napisał(a): Ela Wydra

Wiktor bawidamek ma damy do bawienia. Nie wiem co na to Nutka, jego żona, ale Wiktor nie wygląda na niezadowolonego. Często przyjeżdżały do nas dwie Panienki Chi czyli Buzia i Alishia. Przyjeżdżały, wyjeżdżały. Przyjeżdżały, wyjeżdżały. Przyjechały i… zostały. Są tak male, że na początku nikt nie zwrócił na nie uwagi! Skryły się podstępnie pod kocykiem i sza! Ich Pani sobie pojechała, a te myszo-psy wylazły i… zostały. Czasem mam na nie ochotę, ale bardzo się powstrzymuję i tylko Pani wie ile mnie to kosztuje. A więc Panienki Chi wtopiły się w nasze domowe stadko i udają, że ich nie ma…


Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress