Na Sylwestra przyjechali znajomi: westka Fifka i grzywacz Betoven. Ten drugi nigdy nie krył swoich preferencji i gdy latem spotykał u nas jamnika Kajtka, zupełnie tracił łeb. Tym razem jednak nas zaskoczył i zauroczyła go krągła blondynka. Czyżby nowe oblicze Betovena na Nowy Rok?