Kocham wieś, kocham las, kocham gonitwy za kurami i rozmyślanie pod gwiaździstym niebem, ale jeszcze bardziej kocham fotel w warszawskim mieszkaniu. Znów tu jestem! Obejrzałam animal planet, posłuchałam muzyki, pogadałam z Panią. Leżąc w łóżku uświadomiłam sobie kolejny raz, że jestem bardzo szczęśliwym psem!