» Moja teoria na rozum, 15.02.2011

Dodano: wtorek, 15 lutego 2011 roku, napisał(a): Ela Wydra

Zrobiło się trochę nudno. Postanowiłam rozruszać towarzystwo 😉 Na rozum w psim łbie to ja mam swoją teorię: im głowa mniejsza, tym na rozum mniej miejsca! To chyba logiczne.

Leżę więc w fotelu i kombinuję jak narobić trochę dymu. Starsza Pani zrobiła pranie. Ładne te wełniane skarpety, ale nie wiem czyje, więc mówię do Szyszki: E, nie myślisz że Starsza Pani to ma tu za dużo pracy? Trzeba by jej jakoś pomóc, nie uważasz? Po co im kolejne skarpety? I szyszka nie zastanawiając się długo hyc po skarpetę i aż wióry leciały! „Masz rację! Im mniej będzie miała do pracy, tym lepiej!” No dobra, nie ma skarpety, to trzeba wymyślić coś nowego. Wołam Wiktora. „Wiktor ani z wyglądu nie przypominasz psa, ani z zapachu! Zrób chłopie coś ze sobą, bo starym kawalerem zostaniesz!” No i Wiktorio hyc na stół, ściągnął pół kilo łososia i wytarzał się w nim od uszu do końca ogona! No, już teraz żadna panna nie przejdzie obok niego obojętnie! I kto zaprzeczy, że małe psy mają małe rozumeczki? Rozumeczenki? Ktoś zapyta: a co jeśli duży malamut głupi jak but? Odpowiem: to ty jesteś za głupi na malamuta 😉 Każdy inteligentny pies wie, że im bardziej udaje głupka, tym ma więcej luzu i mniej od niego wymagają.


Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress