» Kryształ Alaski

Dodano: niedziela, 27 lipca 2014 roku, napisał(a): Ela Wydra

Pojechałam nad morze spotkać się z synem Apacza i Sunny. Młodzieniaszek jeden, a już taki ładniutki. Tak, tak, uroda to jedno, a możliwości to drugie. Morze, szum fal, ciepły piasek pod łapami i od razu życie piękniejsze. Nic to, że stare łapy się rozjeżdżają, bo patrząc na młodzież nawet stara suka młodą się czuje… Kenai mężczyzną jeszcze nie jest, a jeśli nawet popisywał się swoją młodziutką męską wolą, to niestety na przeszkodzie stanął mój Pan i szybko wziął go w obroty. Żaden facet malamut nie znosi, gdy ktoś go podnosi! To uwłacza malamuciej godności! I tak Kenai stroszący swe piórka stał się potulny jak nadmorska przepiórka 🙂


Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress