» Joy – owczarek niemiecki

Dodano: piątek, 7 stycznia 2011 roku, napisał(a): Ela Wydra

O Joyu mogłabym napisać książkę 😉 To „pies z przeszłością”. Znajda z lasu, która okazała się psem policyjnym, super wyszkolonym adeptem szkoły w Sułkowicach.

Joy - owczarek niemiecki

Joy - owczarek niemiecki

Wracaliśmy z targu. Jechaliśmy główną trasą wyprzedzani przez rozpedzone TIR-y. Nagle w lesie mignął mi cień owczarka niemieckiego. Dosłownie CIEŃ! Zatrzymaliśmy się. Skusiłam wygłodzonego psa bochenkiem chleba. Bał się ludzi, ale dla jedzenia zrobiłby wszystko. Wszedł do samochodu. W domu obejrzeliśmy jego wychudzone ciało. Szukaliśmy tatuażu lub… czegokolwiek. Zawieźliśmy go do weterynarza. Nie ma czipu. Rozwiesiliśmy ogłoszenia – nic. Obserwowaliśmy psa. Był nerwowy, wystraszony. Po jakims czasie do nas przywykł. Zaczęliśmy rzucać mu kijek i wtedy… on polubił nas. Podziwialiśmy jego pasję do aportu. Okazało się, że znakomicie zna wszystkie komendy. Jest karny i bezgranicznie posłuszny MĘŻCZYZNOM. Po jakimś czasie zgłosił się do nas policjant poszukujący psów genialnych do zadań specjalnych. Joy przeszedł wszystkie testy celująco! Jawiła się przed nim kariera psa tropiącego w Stanach. Nietety po kompleksowych badaniach  okazało się, że pies ma zwyrodnienie stawu łokciowego (w nastepstwie prawdopodobnie wypadku samochodowego) i postrzał w prawym udzie. To zdyskwalifikowało psa do pracy w służbie. A może to szczęście? Bo dzięki temu pies wrócił do nas ze szkoły policyjnej w Sułkowicach i… zostanie z nami na zawsze 😉


Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress