Czy psy miewajš depresje? Tak, szczególnie te inteligentne i wrażliwe. Wiem, nie jestem dzi� skromna, ale mam taki dołek, że muszę sobie „posłodzić”.
Nie mam apetytu, pokłóciłam się z Tashungš i nie chcę i�ć na spacer. Wolę zostać w domu. Za wersalkš mam swojš prywatno�ć i spokój. Zresztš muszę pilnować moich skarbów. Ukrywam tu maskotki pożyczone od Dziewczynek, zanim się zorientujš zdšżę się nimi nacieszyć.
Jak to jest możliwe, że mieszkajšc w Stadzie można czuć się tak samotnym?? I nie chodzi o to, że nikt się mnš nie interesuje. Przeciwnie! Zaraz męczš podejrzeniami o jakš� chorobę, cišgajš po weterynarzach i dziwnie patrzš… Muszę pobyć sama ze sobš. Przemy�leć pewne sprawy. Spróbować sobie odpowiedzieć na pytanie „dlaczego przystojny Pens woli wšchać nos Tashu?”. Dlatego, że jest młodsza? I co z tego?! Tylko figle jej w głowie, a mnie…
Oj, może jednak co� zjem i pójdę spać. Może jutro przyjdzie lepszy dzień?