Mamy nowe dziecko! Ten rok jest wyjątkowo płodny, niestety nie wśród nas, ale inne malamuty nie marnują czasu i tak w naszym stadzie witamy drugie dziecko. Po rudej gladiatorce przyszedł czas na białą lekkoatletkę (hm, skąd to olimpijskie nazewnictwo?) Jedno jest pewne: w najbliższym czasie nudno nie będzie!