» Żesz w mordę jeża

Dodano: niedziela, 11 października 2015 roku, napisał(a): Ela Wydra

Jak mówię, że zostawiłam znak na leśnej ścieżce, wybrałam do tego ładną jesienną lekko żółtą trawkę, elegancko podpisałam jak Pies Przykazał – to znaczy, że tak jest. Stara już jestem i coraz gorzej znam się na żartach, więc sama też rzadziej żartuję. Idę ścieżką i znaczę ślad. Ślad istnienia. Tak, czasem ktoś inny obsika mój podpis , ale takie ryzyko zawsze trzeba brać pod uwagę.

Tak więc drogi Szeryfie, gdy bawimy się w podchody to uważnie czytaj znaki, bo inaczej smutno będzie i się zgubimy. A w naszym lesie grasują dziki. Przecież wiesz 🙂


Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress